Singapur jeden z gospodarczych tygrysów Azji południowo-wschodniej urzekł nas swoim bogactwem, multikulturowością oraz historią.
Położona na wyspie przyległej do południowej części półwyspu malajskiego niegdysiejsza kolonia brytyjska jest obecnie jednym z najbogatszych państw świata. Tak naprawdę miasto-państwo, ponieważ jego powierzchnia liczy jedynie nieco ponad 700 km2, od czasu wystąpienia z Federacji Malezji w 1965 borykało się z poważnymi problemami gospodarczymi. Na szczęscie państwo szybko zaczęło budować swoją pozycję jako jeden z największych w regionie portów przeładunkowych. A w ostatnich dziesięcioleciach także jako centrum finansowe i przemysłowe (głównie w branży nowoczesnej elektroniki).
Kiedyś kolonia, dzisiaj ekonomiczny tygrys
Po wylądowaniu na lotnisku Singapur-Changi nie dajmy się przytłoczyć jednemu z największych obiektów tego typu na świecie. Lotnisko położone we wschodniej części wyspy zostało uznane przez recenzentów serwisu Skytrax za najlepsze na świecie aż 7 razy z rzędu. Z lotniska do centrum najlepiej dostać się metrem. Jest to wygodna i tania opcja (bilet kosztuje 2,4 SGD).
Singapur słynny jest również z obowiązującego tam surowego prawa. Czasem przekornie nazywa się go miastem zakazów. I o ile surowe kary za śmiecenie mogą nas nie zdziwić za bardzo, to np. zakaz spożywania gumy do żucia już tak. Najwyższy wymiar kary to jest kara śmierci. Nie jest jedynym krajem na świecie z obowiązującą karą śmierci. W Azji najczęściej ten wymiar kary stosowany jest za przestępstwa związane z narkotykami (Sri Lanka, Tajlandia, Indie, Indonezja, itd.).
Architektura miasta-państwa nie jest jednolita. Jest mieszanką chińskiego stylu, neo-kolonialnych budynków administracji brytyjskiej, a jeszcze wcześniej holenderskiej oraz najnowocześniejszych biurowców, hoteli i galerii. Również struktura mieszkańców nie jest jednolita. Społeczeństwo Singapuru składa się z Chińczyków, Hindusów, Malajczyków, a także, ze względu na rozwijający się biznes, co raz więcej mieszka tu Europejczyków i Amerykanów.
Nocleg w Singapurze
W Singapurze z racji dosyć wysokich cen za nocleg w tradycyjnym hotelu (nie wspominając o hotelach) po raz pierwszy w życiu mieliśmy okazję korzystać z tzw. hostelu kapsułowego. Idea takiego miejsca polega na tym, aby na jak najmniejszej powierzchni umieścić jak najwięcej osób. Brzmi strasznie prawda? Niepotrzebnie. W pomieszczeniach znajdują się mniejsze pomieszczenia (boxy), najczęściej dwu i jednoosobowe, które zapewniają maximum prywatności i nawet odrobinę luksusu 🙂 Nam udało się nocować w takim hostelu stylizowanym na stację kosmiczną – MET A Space Pod.
Marina Bay Sands
Najbardziej rozpoznawalnym obiektem jest prawdopodobnie budynek hotelu Marina Bay Sands. Ten ultra luksusowy obiekt jest wizytówką miasta, jako miejsce nowoczesne, bogate, nastawione na biznes i turystykę. U podnóża tego kolosa znajduje się luksusowa galeria handlowa z kanałem żeglugowym, a przed nim, już na tafli zatoki, znajduje się firmowy sklep Louis Vuitton. Przed hotelem co wieczór odbywają się multimedialne pokazy fontann. Pokazy są darmowe.
Poczucie przepychu i nowoczesności uzupełnia oddalone o 500 metrów muzeum designu użytkowego Red Dot Design Museum. Warto je odwiedzić, by zapoznać się z nowymi trendami i wynalazkami. Na pewno jedno z nietypowych muzeów, które rekomendujemy osobom, które lubią zarówno nowoczesne technologie, jak i po prostu interesują się szeroko rozumianym designem.
Gardens By The Bay
W sąsiedztwie hotelu, a właściwie pomiędzy hotelem, a morzem znajduje się niesamowicie bajeczny ogród Gardens By The Bay. Poza naturalną roślinnością znajdują się tam olbrzymie konstrukcje przypominające drzewa połączone ze sobą pomostami. Co więcej, kiedy zapada zmrok, każdego dnia monumentalna instalacja rozświetla się milionami różnokolorowych światełek i zmienia swoje kolory w rytm muzyki klasycznej. Wstęp na pokazy jest bezpłatny. Na terenie ogrodów znajdują się jeszcze dwa potencjalnie warte odwiedzenia obiekty: Cloud Forest i Flower Dome. W obydwu miejscach można podziwiać niesamowite okazy roślin typowa dla klimatu równikowego.
Centrum miasta i Merlion
W tak bogatych miastach, jak Singapur można spotkać wiele architektonicznych perełek. W przypadku Singapuru jednym z naszych faworytów jest budynek ArtScience Museum. Betonowa bryła w kształcie kwiatu lotosu to zbiór interaktywnych eksponatów z dziedziny sztuki i nauki (coś na wzór naszego Centrum Nauki im. Mikołaja Kopernika). My postanowiliśmy jednak podziwiać muzeum jedynie z zewnątrz ze względu na niezbyt atrakcyjną cenę biletów.
Przytaczając przykłady ikonicznych dla miasta monumentów należy wspomnieć o posągu Merlion. Jest to kamienna postać pół ryby – pól lwa symbolu Singapuru znajdująca się nad Marina Bay i plująca wodą w stronę hotelu Sands. Niestety podczas naszego pobytu atrakcja była w remoncie, schowana w całości pod rusztowaniami.
Czy to w Malezji, czy Singapurze Chinatown oznacza jedno – przepyszne jedzenie. W Singapurze rdzeniem chińskiej dzielnicy jest jedna długa ulica, przy której znajdziemy mnóstwo straganów z chińskimi smakołykami a także barów i restauracji.
Singapur… dla duszy
Mieszanka etniczna Singapurczyków to również mieszanka kultury i religii. I tak dużą część społeczeństwa stanowią wyznawcy buddyzmu, następnie chrześcijanie, wyznawcy Islamu oraz oczywiście przedstawiciele hinduizmu. Przemierzając uporządkowane ulice Singapuru warto odwiedzić Meczet Sułtański oraz Świątynię Zęba Buddy.
Dla miłośników natury, Singapur za do zaoferowania Ogrody Botaniczne, które jako jedyny na świecie tego typu obiekt zostały wpisane na światową listę dziedzictwa UNESCO. W ogrodach znajdziemy też Narodowy Ogród Orchidei (wstęp płatny), a także pomnik… Fryderyka Chopina.
Singapur jest miejscem zdecydowanie wartym odwiedzenia – nie tylko biznesowo, ale i turystycznie. Niekoniecznie trzeba korzystać z wszystkich komercyjnych atrakcji (mogłoby to mocno obciążyć portfel podróżnika). Bo już samo podziwianie niesamowitych budynków, parków, czy luksusowych galerii handlowych potrafi dostarczyć niezapomnianych doznań.
***
Jeśli będziesz kiedyś w tym rejonie świata, to koniecznie zobacz nasze Top 5 atrakcji turystycznych w Kuala Lumpur.
