Nowa Zelandia to kraj wyspiarski złożony z dwóch wysp (północnej i południowej) leżących na Pacyfiku oddzielonych od siebie niewielką Cieśniną Cooka (tego samego, który odkrył Australię i Nową Zelandię właśnie).
Nowa Zelandia to kraj urzekający swoim pięknem. I choć leży dosyć blisko Australii próżno w nim szukać jadowitych węży, czy przerażających swoim wyglądem pająków. Wynika to zapewne z tego, iż jest to kontynent bardzo młody. Tak kontynent, gdyż nie tak dawno grupa naukowców udowodniła, że zamieszkałe wyspy są tylko niewielką częścią podwodnego kontynentu „nowozelandzkiego”. Jak się okazuje wyspy te cały czas się wypiętrzają z morskich głębin. Niestety jest to główny powód częstych mikro trzęsień ziemi, a czasami dosyć sporych.
Wyspa Północna jest zdecydowanie bardziej zurbanizowana, lecz również piękna. Południowa natomiast jest bardziej „surowa” i bliższa natury. Zapewne wielu czytelników oglądało lub przynajmniej kojarzy ekranizację sagi „Władca Pierścieni” i towarzyszące scenom urzekające widoki. Uwierzcie, na żywo Nowa Zelandia jest jeszcze bardziej niesamowita!
Żeby zwiedzić, jak najwięcej miejsc najlepiej wynająć własny pojazd. Aby nie wydać fortuny radzimy wyposażyć się w namiot i korzystać z licznych kampingów. Wydatki związane z jedzeniem również nie muszą być sporę. Wystarczy zaopatrywać się w produkty przecenione dostępne w każdym supermarkecie. To najbardziej popularna forma uprawiania turystyki w Nowej Zelandii.