Majorka na własną rękę – informacje praktyczne

autor Tygrysy Podróży

Majorka to jeden z najpopularniejszych destynacji wakacyjnych w Europie. W sezonie letnim przyjeżdżają tu tłumy urlopowiczów na wakacje w formule all inclusive, a także fani urokliwych zatoczek wyspy, czy amatorzy imprezowania. Na Majorkę zabierze nas wiele biur podróży. Jak się zabrać do wyjazdu, jeśli jednak decydujemy się na podróż na własną rękę?

Kiedy i jak lecieć?

Na pierwsze pytanie odpowiemy: kiedy i my możemy i Świat pozwoli 🙂 Sezon wysoki na Majorce trwa od około połowy czerwca do września. Wtedy można spodziewać się najpewniejszej, słonecznej pogody, ale też najwyższych temperatur i cen. Na pewno też będzie wtedy najbardziej tłumnie. W wakacje warto jechać, jeśli niestraszne są nam upały oraz, oczywiście, jeśli jesteśmy zmuszeni do wzięcia urlopu latem. Jeśli nie musimy, to lepszą, bardziej przyjemną porą wydaje się czerwiec lub wrzesień.

Na Majorce znajduje się tylko jedno lotnisko – w Palma de Mallorca, na południu wyspy. Oprócz lotów czarterowych, które odbywają się głównie w miesiącach wakacyjnych, latają tu licznie samoloty rejsowe. Z Polski na Majorkę dostaniemy się Ryanairem (z Wrocławia, Krakowa i Modlina) i Wizzairem (z Warszawy-Chopina i Katowic). Loty te są zazwyczaj sezonowe i odbywają się od maja do września/października. Ceny, przy załapaniu się na promocję, zaczynają się od 59 zł w jedną stronę. Loty w lipcu i sierpniu to już wydatek od 400-500 zł w górę. Po sezonie możemy próbować dostać się na Majorkę LOTem, z przesiadką w Barcelonie lub Madrycie. Ceny są jednak już wtedy znacznie wyższe (zazwyczaj od 500 zł w górę w jedną stronę).

Majorka jest popularną destynacją naszych zachodnich sąsiadów, więc jeśli mieszkacie w zachodniej Polsce i niestraszne Wam coraz to zmieniające się obostrzenia związane z pandemią, możecie próbować zapolować na atrakcyjne cenowo loty z Berlina.

Formalności, czyli dokumenty i wymogi w dobie pandemii

  1. Dowód osobisty lub paszport. Majorka, jako część Hiszpanii i UE, to możliwość wjazdu na dowód osobisty, nie potrzebujemy zatem paszportu.
  2. Kod QR. Wszyscy przyjeżdżający do Hiszpanii mają obowiązek wypełnienia Health Control Form i wygenerowania kodu QR, który należy pokazać na lotnisku docelowym.
  3. Dokumenty związane z COVID (certyfikat szczepień, testy). Piszemy tu o tym ogólnie, bowiem przepisy bardzo dynamicznie się zmieniają. Należy śledzić obecne wymogi, najlepiej na stronie hiszpańskiego ministerstwa zdrowia: https://www.spth.gob.es/info-pcr

Bardzo prawdopodobne, że dokumenty będą sprawdzane także w Polsce na lotnisku wylotowym, a nie tylko na Majorce. Brak któregoś z dokumentów, czy niewypełnienie któregoś z warunków wjazdu do kraju skutkować będzie najprawdopodobniej odmową wejścia na pokład samolotu lub obowiązkową kwarantanną po przylocie na Majorkę.

Gdzie nocować?

Oferta noclegowa Majorki jest dość szeroka. Mamy tu do dyspozycji hotele o każdym standardzie, a także apartamenty, a w wersji najbardziej luksusowej wille, często z basenami. Najważniejsze to odpowiedzieć sobie na pytanie czego oczekujecie, np. czy będziecie sami gotować? Chcecie mieszkać blisko plaży, czy jednak w bardziej ustronnym miejscu?

By wyszukać dobrej dla nas opcji warto skorzystać z którejś z wyszukiwarek noclegów. My najczęściej korzystamy z najbardziej chyba znanego booking.com, bo jest dla nas najbardziej przejrzysta, a możliwości ustawienia filtrów są do nas dostosowane.

Jeśli planujecie nocować w Alcudii, możemy śmiało polecić Wam apartamenty Ses Dalies. Położone kilkadziesiąt metrów od plaży, bardzo dobrze wyposażone, przestronne, z balkonem i basenem. My, jadąc z małym dzieckiem mieliśmy tam dość miejsca na cały bałagan z tym związany 🙂

Warto dla porównania cen także sprawdzić ofertę hoteli poprzez biura podróży albo np. poprzez serwis wakacje.pl. Polecamy takie sprawdzenie zwłaszcza w sezonie lipiec-sierpień, bowiem dużo obiektów noclegowych ma sprzedane miejsca biurom podróży, a czasem paradoksalnie zakupienie noclegów poprzez biuro podróży może być bardziej korzystne cenowo.

Wypożyczenie samochodu i poruszanie się po wyspie

Jeśli jedziemy na własną rękę na Majorkę, a na celu mamy zwiedzanie, to wypożyczenie auta jest dobrą opcją. Możemy wypożyczyć samochód na cały pobyt na wyspie albo na kilka dni. My zawsze szukając samochodu sprawdzamy ceny poprzez wyszukiwarkę Skyscanner. Pomaga ona dość dobrze zorientować się w cenach wynajmu oraz najczęściej wskaże nam najkorzystniejsze cenowo oferty. Polecamy zatem z niej skorzystać, chociażby dla porównania ofert.

Nie wszystkie wypożyczalnie tam znajdziemy. Lokalne, majorkańskie wypożyczalnie mają też dość dobre oferty i należy kontaktować się z nimi bezpośrednio. My korzystaliśmy i polecamy wypożyczalnię OffUGo. Na forach internetowych o Majorce bardzo dużo dobrych opinii o korzystnej cenowo ofercie znaleźliśmy o polskiej wypożyczalni na wyspie Eagle.

To, co uważamy za wielki plus wypożyczania auta na Majorce, to, że większość ofert wypożyczenia zawiera także pełne ubezpieczenie oraz możliwość kierowania auta przez drugiego kierowcę. Czyli nie ma tzw. ukrytych kosztów, które są pisane na umowach drobnym druczkiem lub za które należy dodatkowo zapłacić przy wypożyczeniu auta.

Co do warunków na drogach, to my byliśmy bardzo miło zaskoczeni. Z lotniska do Alcudii jechaliśmy głównie autostradą, a ogólny stan dróg oceniamy jako bardzo dobry. Jadąc na Cap de Formentor spodziewajcie się krętych dróg. Podobnie jadąc innymi trasami przez pasmo górskie Serra de Tramuntana.

Nie mieliśmy tutaj też duszy na ramieniu włączając się do ruchu itd., więc miejscowi naszym zdaniem jeżdżą dość rozsądnie. Jeździliśmy tutaj w maju, więc nie wypowiemy się jak to wygląda w sezonie, ale przypuszczamy, że musimy wziąć pod uwagę „mix” europejskich umiejętności jazdy za kółkiem 🙂

Da się rzecz jasna podróżować komunikacją miejską czy też zorganizowanymi transferami. Tę opcję jednak polecamy wtedy, kiedy na Majorce planujemy pobyt w jednym miejscu lub też z pojedynczymi wypadami do innych miejscowości.

Parkingi

Dobra (i może dla niektórych z Was zaskakująca!) wiadomość jest taka, że wiele parkingów na wyspie jest bezpłatnych. Znajdują się one też często w centrach miejscowości turystycznych i są też oznakowane jako „free parking”. Plusem jest też to, że również popularnym jest, że w miastach znajdziemy kierunkowskazy pomagające nam je znaleźć.

Za parking przyjdzie nam zapłacić przy popularnych plażach, czy np. w centrum Palmy. Płatność uiszczamy w parkomacie.

Ubezpieczenie

Na Majorce, jako części Hiszpanii i Unii Europejskiej, istnieje możliwość korzystania z karty EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego). To dokument umożliwiający skorzystanie z opieki medycznej w sytuacjach nagłych poza granicami Polski, o ile mamy prawo do takiej opieki w naszym kraju. Wyrobić kartę możemy na kilka sposobów, w tym przez Internetowe Konto Pacjenta. Więcej o tym jak wyrobić kartę oraz ile jest ważna, znajdziecie tutaj. Pamiętajcie, by zająć się wyrobieniem karty w odpowiednim czasie. W sezonie letnim na kartę czeka się do 10 dni roboczych.

Istnieje możliwość wykupienia ubezpieczenia turystycznego w jednym z towarzystw ubezpieczeniowych i my z niej korzystamy. Podróżując po Unii Europejskiej mamy prawo do podstawowych świadczeń na podstawie EKUZ, ale już do pomocy np. w przypadku konieczności transportu medycznego do kraju, już nie. Warto więc rozważyć wykupienie ubezpieczenia kosztów leczenia, tym bardziej, że tygodniowe ubezpieczenie kosztuje kilkadziesiąt złotych, a mamy w nim także OC i jakieś drobne ubezpieczenie bagażu.

Co jeść?

Restauracji, nawet w dobie pandemii, na wyspie jest sporo. Pamiętajcie jednak, że w małych miejscowościach, nie będących mocno turystycznymi, wybór knajp może być ograniczony.

Na wyspie warto zjeść „po hiszpańsku”, czyli chociaż raz udać się na ucztę z tapas. My gorąco polecamy zamówić kilka z takich „przystawek”, które nadają się świetnie do dzielenia się. Naszą absolutną ulubienicą, to smażone zielone papryczki „padron peppers”. Ponieważ na Majorce jest dostęo do świeżych ryb i owoców morza, polecamy zamówić też coś z tego asortymentu.”

Poza tym jak usłyszeliśmy kiedyś: Majorka pomarańczami stoi. Koniecznie wykorzystajcie okazję, by pić sok wyciskamy ze świeżych owoców. W dużej ilości knajp jeśli w menu figuruje pozycja „sok pomarańczowy” to oznacza właśnie wyciskany ze świeżych owoców.

W większości miejscowości na Majorce odbywają się cotygodniowe lokalne targi, gdzie jest okazja kupna świeżych owoców i warzyw. Warto zorientować się, w który dzień odbywa się w miejscowości, w której będziecie przebywać i skusić się na przechadzkę po straganach. Owoce czy też duży asortyment oliwek, to też rewelacyjne kulinarne wspomnienia z Majorki 🙂

***

Na koniec napiszemy coś może niepopularnego, ale… przed organizacją podroży na Majorkę na własną rękę, porównajcie ceny w biurach podróży. To chyba pierwszy wpis na tym blogu, kiedy polecamy taką opcję. Majorka jest stosunkowo drogim celem podróży, a biura podróży mają często wynegocjowane dobre oferty z hotelami na wyspie. Rozumiemy, jeśli lubicie być niezależni w podróży (sami też tak zazwyczaj podróżujemy!), ale nic nie stoi na przeszkodzie, byście wynajęli na miejscu auto i podróżowali wg własnego planu. Majorka nie jest dużą wyspą i w ciągu półtorej godziny możemy dotrzeć na drugi jej kraniec. Stąd też nie ma problemu z tym, by nocować w jednym miejscu i robić sobie całodniowe wycieczki po wyspie.

***

Jeśli masz już bilety na Majorkę, sprawdź w naszym kolejnym wpisie jakie miejsca odwiedzić na tej słonecznej wyspie.

You may also like

Zostaw komentarz